Nieźle dokarmiłaś swój słoik :) Jestem pierwszą chętną na kolejny TUSAL, może wcale nie będzie taki bezużyteczny ;)
Wow, widać że ciągle przybywa niteczek, pozdrawiam :)
Prawie pełniutki :-)
Chętnie też się zapiszę na TUSAL na kolejny rok bo w tym roku nie miałam odwagi :)
Śliczny słoiczek. Mojemu jeszcze brakuje do pełna...
Jak to zleciało! Wypełniony po brzegi masz słój ;)
Zacny brzuszek ma tusalek
Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)
Nieźle dokarmiłaś swój słoik :)
OdpowiedzUsuńJestem pierwszą chętną na kolejny TUSAL, może wcale nie będzie taki bezużyteczny ;)
Wow, widać że ciągle przybywa niteczek, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrawie pełniutki :-)
OdpowiedzUsuńChętnie też się zapiszę na TUSAL na kolejny rok bo w tym roku nie miałam odwagi :)
OdpowiedzUsuńŚliczny słoiczek. Mojemu jeszcze brakuje do pełna...
OdpowiedzUsuńJak to zleciało! Wypełniony po brzegi masz słój ;)
OdpowiedzUsuńZacny brzuszek ma tusalek
OdpowiedzUsuń