Cukierasy u Kasi

Za napisanie tego posta zabieram się od prawie 3 tygodni... Wtedy to Kasia opublikowała 1500. post na swoim blogu i z tej okazji ogłosiła rozdawajkę.

Warunkiem uczestnictwa jest napisanie trzech powodów, dla których bierze się udział w zabawie. Mają to być powody niebanalne ;)

Po pierwsze - uwielbiam Kasię! To moja najlepsza kumpela od igły :D Choć nigdy się nie spotkałyśmy (wierzę, że przyjdzie na to czas), to mam wrażenie że znamy się jak łyse konie ;) 

Po drugie - Kasia robi wspaniałe prezenty. Zawsze coś od serca, piękne hafty i cudne przydasie. Choćby dla tych cudów warto brać udział w jej zabawach.

Po trzecie - biorę udział, bo zwyczajnie mam nadzieję na wygraną :D Byłby to wspaniały dar od losu w tych dziwnych czasach ;)

* * *

Zapisy kończą się dziś. Szczegóły TUTAJ.