17 czerwca 2016

Piątek w Paryżu - niebieski finał

I jest! Trzy dni temu z tamborka zeszła ostatnia paryżanka* :)

Tak jak pisałam ostatnio - dla mnie jest ona najładniejsza z dotychczas przeze mnie wyszytych. Oczywiście z powodu koloru niebieskiego ;)

Moja niebieska pannica:

Zweigart Newcastle Linen 40ct, kolor Antique White
Nici DMC




I kilka zbliżeń na obrazek bez backstitchy:



Kolejna praca z listy odhaczona ;)
Niewykluczone, że w przyszłym roku wrócę do paryżanek i wyszyję tę na Montmartre i przy Moulin Rouge ;)


* paryżanin/paryżanka to nazwy mieszkańców miasta - rzeczowniki te zapisujemy małą literą (o ile nie rozpoczynają zdania).

28 komentarzy:

  1. Pieknie wyszla!
    Tak sie teraz "pogapilam" blizej i patrzac na te talie, kazdej z nas takiej zycze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie najładniejsza, bo niebieska :) Piękny haft!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczny haft! Kreseczki dodały mu wyrazistości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ech... ta francuska uroda ;) piękny haft! a jak się paryżanki prezentują w oprawie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny haft! Gratulacje - BRAWO TY!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny piękny hafcik do kolekcji!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie wyszedł ten hafcik:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. kolejna piękna panna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieknie sie prezentuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też ostatnio skończyłam haft z Paryżem i jego wieżą :) dobry czas na to! :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję:-)
    Masz piękną kolekcje, ale rzeczywiście ta ostatnia w niebieskościach to taka wisienka na torcie:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szybko Ci poszły te paryżanki :).

    Niebieska też jest super :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne!
    Szedłem zimą i wiosną, ma wciąż czekają na lato i jesień :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie się prezentuje :) Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Precioso diseño parisino!!!! besos

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękny haft, czy mogłabyś zrobić zdjęcie wszystkich swoich paryżanek razem? Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przeurocza! Muszę je kiedyś wyszyć, nie wiem, kiedy, ale muszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję! Paryżanki naprawdę są piękne, a ta jest w tych niebieskich odcieniach prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)