13 kwietnia 2016

Hafciarski kalendarz - kwiecień

Kwietniowy obrazek przedstawia bobinki - czyli, coś dzięki czemu mam porządek w mulinkach ;)
Wzór oczywiście autorstwa Moniki - do kupienia TUTAJ.



Moja hafciarska kolekcja:


A Wy jak przechowujecie mulinę? Na bobinkach, patyczkach, w woreczkach strunowych czy jeszcze inaczej?

14 komentarzy:

  1. właśnie wygospodarowałam troszkę czasu i też je haftuję, a właściwie męczę, w takim natłoku spraw... Twoje pięknie wyszły na tej tkaninie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie wyglada ten kalendarz:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy raz widze ten kalendarz na oczy, ale jest przesliczny :) i zastanawiam sie czy tez sie za niego nie zabrac :)
    ja przechowuje muline na bobinkach w pudelku, po tym jak kiedys nie moglam dojsc jakie kolory mam, a ktorych nie (choc nadal to problem, ale rozwazam zakup aplikacji ktora chwalilas) :) zapraszam do siebie: www.krzyzykowy-zawrot-glowy.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam się szczerze, że jeszcze miesiąc temu nie miałam pojęcia co to są te "bobinki" :D Wstyd, ale google wszystko mi wyjaśniło i pokazało. Jestem pod wrażeniem tego jak te małe kawałeczki tektury czy plastiku potrafią zorganizować muliny. U mnie wygląda to znacznie gorzej: DMC leży w motkach w pudełku kompletnie niezorganizowane, podobnie jak Anchor; z Madeirą jest lepiej, ponieważ jest w opakowaniach i nawet ułożyłam ją wg numeracji. Najwięcej w domu jest Ariadny, bo aż trzy szuflady, ale jest też najlepiej ułożona - w przeźroczystych workach strunowych wg kolorów, np. czerwienie, zielenie itp. Gdyby było tych wszystkich mulin mniej z pewnością zainwestowałabym razem z mamą w bobinki :) Pozdrawiam serdecznie, M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super bobinki sie prezentuja :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kalendarz prezentuje się super:)
    Ja przechowuję mulinki na bobinkach i w woreczkach strunowych - opisanych z numeracją:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie rośnie kalendarzyk :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam bobinki, odkąd się na nie zdecydowałam znacznie łatwiej mi wyszywać i już nie dubluję mulin co oczywiście moja kieszeń odczuła. Hafcik bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne bobinki :)
    Bobinki rządzą - ja mam muliny nawinięte na nie, schowane w pudełkach z przegródkami. Uwielbiam porządek i ład, które wprowadzają bobinki :) Lubię patrzeć na poukładane równiutko bobinki :) Odprężą mnie to :)

    OdpowiedzUsuń
  10. super!
    Pozdrawiam serdecznie <3.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z powodu teściowej na początku trzymałam po prostu w motkach w skrzynkach. Teraz przechodząc do swoich zbiorów na bobinkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne kwietniowe bobinki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)