A dziś tamborek jest już u mnie (tak, za to uwielbiam Royal Mail!) :)
Tak prezentuje się sam:
A na tym widać postępy świnkowe:) Na razie kanwa tylko naciągnięta, jak postawię pierwsze krzyżyki to dam znać jak to cudo się sprawuje:)
25 stycznia 2011
Plastic Snap Frame, czyli ja też mam kwadratowy tamborek:)
W niedzielę u Mysi wypatrzyłam kwadratowy tamborek. Jakiś czas temu widziałam go też u innej blogowiczki (ale nie pamiętam u której...), która bardzo go zachwalała. Poczytałam sobie o nim, poszukałam najpierw na ebay, potem w sklepach internetowych i... zdecydowałam się:) Mysia odpisała mi, że tych najmniejszych ramek (15x15 i 23x23) nie da się regulować, ale to nie szkodzi. Mój obecny tamborek też nie jest większy, więc to mi w zupełności wystarcza. Kupiłam na razie ten najmniejszy (15x15), a jak mi się spodoba, to dokupię większy. Zakupu dokonałam tutaj: http://www.sewandso.co.uk/ (polskie sklepy na razie odpadają).
A dziś tamborek jest już u mnie (tak, za to uwielbiam Royal Mail!) :)
Tak prezentuje się sam:
A na tym widać postępy świnkowe:) Na razie kanwa tylko naciągnięta, jak postawię pierwsze krzyżyki to dam znać jak to cudo się sprawuje:)
A dziś tamborek jest już u mnie (tak, za to uwielbiam Royal Mail!) :)
Tak prezentuje się sam:
A na tym widać postępy świnkowe:) Na razie kanwa tylko naciągnięta, jak postawię pierwsze krzyżyki to dam znać jak to cudo się sprawuje:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
nigdy nie wyszywałam na tamborku- zawsze miętolę kanwę w łapkach
OdpowiedzUsuńsłyszałam bardzo dużo dobrego o tych kwadratowych tamborkach
więc czekam z niecierpliwością na pierwsze wrażenia
Daj znać jak się będzie sprawował. Ja, póki co, używam okrągłych plastikowych i drewnianych, niektóre się rozregulowują i kanwa nie jest tak napięta, jak być powinna. Ten kwadratowy wygląda całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuńOj cieszę się bardzo, że zakup Ci się podoba ;o)
OdpowiedzUsuńChciałam tylko sprostować o tym regulowaniu, że ten większy ma ściągane rurki więc jednak chyba da się zmieniać długości ;o)natomiast ten najmniejszy jest zrobiony w całości. Pomyliłam się pisząc Ci ostatnio. Ale tak naprawdę to sama nie jestem pewna. Trzymam kciuki aby dobrze Ci się ramka sprawowała ;o) Pozdrawiam bardzo cieplutko ;o)
Gratuluję zakupu! I też czekam na wrażenia:)
OdpowiedzUsuńA ja się tak naszukałam tego tamborka w Polsce i niestety nie znalazłam. Teraz już wiem z Twojego posta dlaczego. Życzę przyjemnego haftowanka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDoskonały zakup. Gratuluję! Ja niedawno kupiłam swój pierwszy (23x23 cm) i już planuję kolejny, 15x15 cm właśnie. :-)
OdpowiedzUsuńDo BetkaZ. - te tamborki są w Polsce w HobbyStudio. :-D
Przepraszam, ale jak zawsze umknął link do mojego bloga. :-(
OdpowiedzUsuńale zbieg okoliczności
OdpowiedzUsuńtez właśnie do mnie dotarł ten tamborek, póki co jeszcze nie miałam czasu nawet kanwy nałożyć
miałam jakiś drewniany, więcej czasu marnowałam na dokręcenie niż na szycie,
rzuciłam w końcu w kosz i tak miętoliłam te bidną kanwę i marzyłam o czymś fajowym
w końcu szarpnęłam się finansowo i mam :)
Takie tamborki można kupić w sklepie http://hobbystudio.pl :) Dokładnie tej samej firmy. Również na takim wyszywam i potwierdzam - bardzo wygodny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://ciri.pinger.pl