Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DFEA. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DFEA. Pokaż wszystkie posty

04 stycznia 2024

Podsumowanie grudnia (i całego roku) oraz UFOkowy rok

Zbieram się do napisania tego posta od 4 dni. A niewiele mam do opisania, bo miniony rok był moim najuboższym jeśli chodzi o prace krzyżykowe. 

Na blogu pojawiały się głównie posty podsumowujące dany miesiąc. Ochota na blogowanie przeszła mi tak bardzo, że nawet nie wrzuciłam tu wszystkich tegorocznych prac.

Coś tam jednak udało się zrobić. To, czym na pewno mogę się pochwalić i co napawa mnie dumą - z moich 4 ubiegłorocznych planów udało się zrealizować aż 3!!!

Na początek UFOki i moja największa duma oraz osiągnięcie krzyżykowe tego roku - w końcu po ponad 5 latach skończyłam HAEDa "A Stitching Shelf" :) Ostanie krzyżyki postawiłam tuż przed północą 30 grudnia.



Z HAED Storykeep "Priya" utknęłam we wrześniu. Nadrabiam teraz, po nowym roku. Do końca już niecałe 20 000 krzyżyków.


Z dwóch UFOków do wysadzenia w kosmos udało się pozbyć jednego.

Z innych ubiegłorocznych projektów udało mi się w terminie skończyć wyzwanie roczne - damę z pieskami:


Temperaturowy wzór również skończony:


Pod względem realizacji założonych planów uważam rok 2023 za bardzo udany :)


* * *

Pozostałe prace wykonane w 2023 to kilka kartek, róże DFEA, 3 pamiątki komunijne i 2 metryczki.








Bilans grudnia - 16 259 krzyżyków.
Bilans roczny - 152 215 krzyżyków.

Dni spędzonych z krzyżykami - 223:


Szaleństwo szydełkowo-chustowe mnie nie opuszcza, w tym roku zrobiłam 10 chust (w tym dwie identyczne Sperl). Kolejne 3 w trakcie.


* * *

Po podsumowaniu wypadałoby napisać coś o planach... a tych u mnie zupełnie brak.
Będzie co ma być - póki co zabrałam się za Priyę.

A wszystko przez to, że czeka mnie kolejne osobiste wyzwanie - to mój jedyny plan i pewnik na 2024 rok :)



Dziękuję za Waszą obecność na moim blogu i instagramie - za każdy komentarz i dobre słowo.
Nie obiecuję, że w tym roku będzie mnie tu dużo - ale od czasu do czasu dam znać co u mnie ;)

25 czerwca 2023

Niedziela z DFEA - róża Just Joey

Pora ujawnić jedną z prac, która zajmowała mnie przez ostanie tygodnie. 

To kolejny różany wzór z kolekcji DFEA - wkrótce dołączy do róży Duc de Wellington, którą wyszywałam dwa lata temu.

Tak jak wszystkie moje prace DFEA - Just Joey zostła wyszyta na Luganie 25ct.





25 listopada 2021

Pora odkurzyć bloga

W mijającym roku na blogu pojawiło się niewiele postów. Większość z nich dotyczyła tylko zabaw blogowych - przede wszystkim Imienin Miesiąca i Choinki 2021.
Przed końcem roku chciałabym uporać się z zaległościami - pokazać kilka prac, o których jeszcze tu nie pisałaam. 

Kilka lat temu wyszywałam zielniki DFEA - powstała z tego niemała kolekcja ;) Obiecałam sobie, że kiedyś sięgnę po serię róż z tego zielnika. 
W tym roku nadarzyła się taka okazja. Haft z różą Duc de Wellington powstała jako pamiątka 60. urodzin koleżanki mojej mamy. Do haftu dołączyłam również kartkę z różą:







Na pamiątkę chrztu małego Maxa, syna mojej koleżanki, powstał haft ze wzoru Jackie Beau:




W jednym z następnych postów opowiem Wam o moim nowym hobby :)

27 maja 2018

Niedziela z DFEA - paprykowy finał

Zdecydowanie najdłużej przeze mnie wyszywaną kartą z zielnika DFEA była papryka... Haft zaczęłam w październiku ubiegłego roku. Tydzień temu postawiłam ostatnie krzyżyki i nie zwlekając - backstitche.

Na razie to ostatni zielnik jaki mam w planach. Może kiedyś pojawi się jeszcze brzoskwinia - bo tylko jej brakuje mi do serii z owocami. Pomyślę też nad różami ;)

A teraz zapraszam na żółto-czerwony pokaz:




Przed backstitchami:


Niedawno wróciłam do wyszywania większych prac na ramce - krzyżyki zdecydowanie mniej (albo i wcale!) się przy tym gniotą:

29 kwietnia 2018

Niedziela z DFEA - powrót papryki

Kto jeszcze pamięta, że kiedyś zabrałam się za paprykę DFEA? Nie zdziwiłabym się, gdyby mało kto ją kojarzył. Ostatni raz pisałam o niej w lisopadzie ubiegłego roku... TUTAJ możecie zobaczyć na jakim etapie wtedy utknęłam.

Postanowiłam w końcu skończyć tę pracę - zanim zmieni się w UFOka.
To też trening przed HAEDem, którego też mam zamiar wyszywać jedną nitką na Luganie.

Jest nadzieja, że wkrótce pokażę Wam całość :) A na razie jest tyle:



19 listopada 2017

Niedziela z DFEA - żółte i czerwone

Muszę przyznać, że nieco zaniedbałam moje papryczki :( Czerwona jest gotowa już od jakiegoś czasu, ale dopiero dziś zebrałam się w sobie i zrobiłam zdjęcia ;) Chcę je skończyć jak najszybciej a potem zająć się już tylko haftami świątecznymi.




Przypominam o zapisach na IMIENINY MIESIĄCA :)

22 października 2017

Niedziela z DFEA - kto pomyślał o papryce?

Wyjaśniło się - już po tytule widać, który z zielników DFEA wskoczył na mój tamborek. 
W poprzednim poście o DFEA zgadywałyście co będzie następne, ale niestety nikomu się nie udało...

Na razie nie planuję kwiatów - irys więc odpada. Podobnie jak tulipan, który jako wzór mnie nie zachwyca... Myślałam o karczochu bo to jedyne warzywo które zostało z tej serii, ale jeszcze nie jestem do niego przekonana...

Chętnie wyszyłabym coś jeszcze owocowo-warzywnego z DFEA, ale wzorów brak :(
Marzy mi się gruszka, śliwka, pomarańcza, cytryna... nie pogardziłabym też dynią czy pomidorem. 

Rzeczywiście od czasów tulipana cisza w tym temacie :(

* * *

Co do papryki to nie sądziłam, że już w tę niedzielę coś Wam pokażę. Jednak wczoraj przysiadłam nad haftem na dłużej i tak oto wyłoniła się żółta papryka:



Jak zwykle wyszywam jedną nitką na Luganie 25ct. 
Finalnie obrazek zawiśnie w kuchni, którą wkrótce będziemy remontować.

15 października 2017

Niedziela z DFEA - finał jabłoni

Nie było na co czekać - jabłuszko skończone :) Na szczęście backstitche we wzorach Veronique Enginger nie są skomplikowane i nie jest ich dużo (co nadaje wzorom lekkości), ale na drobniutkiej Luganie 25ct mogą być one wyzwaniem ;)






Mam już pomysł co będzie następne :) A może ktoś zgadnie co planuję? Będzie to coś nowego z serii DFEA.
Przypominam, że z popularnych zielników (owoce, warzywa, kwiaty) wyszyłam już jabłko, truskawki, maliny, wiśnie, porzeczki, magnolię, fuksję, geranium, jaśmin i glicynię.

01 października 2017

Niedziela z DFEA - powrót do jabłoni

Najwyższy czas powrócić do niedzielnej serii z zielnikami DFEA. Na kilka wzorów mam jeszcze ochotę :)

Na początek - powrót do jabłoni, o której ostatni raz pisałam... w listopadzie ubiegłego roku! Do końca pozostało niewiele i już wiem co będzie następne ;)

Na jakim etapie porzuciłam ten haft można przeczytać TUTAJ.

Teraz jest już troszkę więcej niż na tym zdjęciu, ale resztę i cały gotowy haft pokażę za tydzień:


Pozdrawiam niedzielnie :)

31 grudnia 2016

Podsumowanie roku 2016

Rok 2016 to był dobry rok :) Łaskawy w nowe pomysły i czas na ukochane hobby.

Był to również kolejny wyjątkowy rok dla mojej Rodziny - we wrześniu pojawiła się nasza trzecia córeczka, Antosia :)

Udało mi się napisać (łącznie z tym) 146 postów! Mój plan zakładał, że będą się one pojawiać mniej więcej co drugi dzień - i prawie mi się udało, ale jesienią musiałam troszkę przystopować ;)
Ukończyłam prawie wszystkie zaplanowane na ten rok zabawy, pozbyłam się UFOków (prezentacja trzeciego po nowym roku) a przede wszystkim zrealizowałam mój plan 2015/2016.
Jak zwykle nie brakowało obrazków, metryczek, kartek, zawieszek, biscornu. Pojawiło się także decu.

To wszystko starałam się uchwycić na tradycyjnych u mnie kolażach.

Prace z planu 2015/2016:


Biscornu, zawieszki i pinkeepy:


Kartki z zabawy "Choinka 2016":


Dwa UFOki:


Kalendarz hafciarski:


Zakładki decoupage:


Bransoletka:


Kartki:


Pozostałe prace:


Plany na ten rok?

Przede wszystkim - czas na hobby :) Co do konkretnych prac to mam jakieś plany, ale o tym będę Was informować na bieżąco. W tym roku blogowych zabaw dużo mniej, bo tylko dwie:

"Kwiatowy rok" u Kasi:


oraz TUSAL, który w tym roku organizuję :) Zapisy >>TUTAJ<<


* * *

Dziękuję za miniony rok z Wami :) Serdecznie witam tych, którzy trafili tu w ciągu tych 366 dni - mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej :)

Wszystkiego dobrego w nowym roku!