30 sierpnia 2018

Fuchsia biscornu - prezent dla Kasi

Jakiś czas temu zakończyła się zabawa "Niedziela z hafciarskim alfabetem". Jej zwyciężczynią została Kasia z bloga 30carpediem30.blogspot.com.

Przesyłki - jedna ode mnie, druga od Kasi - dotarły już do adresatki. Czas więc, bym i ja napisała co takiego przygotowałam jako nagrodę.

Miałam już okazję obdarować Kasię - wtedy było to m.in. biscornu z dziką różą.
Tym razem również przygotowałam biscornu - jest to Fuchsia Biscornu projektu Faby Reilly.
Ogromnie się cieszę, że i tym razem moja praca przypadła do gustu Kasi :)

Do paczuszki dołączyłam także kartkę z różą i inicjałem, muliny, igły Bohin (jeszcze nie miałam okazji ich testować), bazy do kartek i kolorowe papiery - również z motywem różanym.






Kasiu - jeszcze raz ogromne gratulacje i podziękowania za wspólną zabawę :)

22 sierpnia 2018

Dookoła świata - Holandia

W sierpniu Kasia zaprasza nas do Holandii. A jeśli Niderlandy to albo tulipany, albo wiatraki ;) I tak oto powstała niebieska karteczka:




12 sierpnia 2018

Niedziela z hafciarskim alfabetem - WYNIKI

W ubiegłą niedzielę skończyłyśmy nasze zmagania z hasłami do hafciarskiego alfabetu.


Przez niemal pół roku kilkanaście hafciarek opisywało swoje skojarzenia na daną literkę. Jesteśmy z Kasią pod ogromnym wrażeniem Waszego zaangażowania i kreatywności (nie tylko tej hafciarskiej) :) Bardzo Wam dziękujemy za wspólną zabawę :) Kto wie - może kiedyś z tych naszych haseł powstanie hafciarski poradnik ;)

Z 11 zapisanych osób 6 spełniło warunki, by wziąć udział w losowaniu podwójnej nagrody (jedna od Kasi, druga ode mnie).

Niniejszym ogłaszamy, że zwyciężczynią alfabetowej zabawy została


Serdecznie gratulujemy i prosimy o kontakt mailowy -> hanulek83@gmail.com lub caath79@gmail.com.

11 sierpnia 2018

TUSAL 2018 - sierpień

Po dwóch miesiącach z HAEDem przyszedł czas na ponowne opróżnienie słoiczka :)
Dla tych, którzy co jakiś czas lubią mi napisać, że powinnam mieć większy słoik -> specjalnie wybrałam taki mały.


09 sierpnia 2018

Imieniny miesiąca - temat wrześniowy

Dziś pora na przedstawienie kolejnego tematu kartkowego wyzwania:


Wiem, wiem - lato w pełni, a ja tu z jesienią wyskakuję ;) Ale przyznajcie same - przyda się odrobina ochłodzenia, prawda?

Temat chyba prosty - stwórzcie kartkę w barwach jesieni lub z jesiennym motywem.

Zasady dla przypomnienia:
- w zabawie mogą brać udział tylko wcześniej zapisane osoby
- tworzymy jedną hafciarską kartkę na zadany temat
- główna technika to haft krzyżykowy, ale oczywiście można dodać scrapbookingowe dodatki (bazy, kolorowe papiery, scrapki, kwiaty, guziki etc.)
- kartka musi być nowa, nigdzie wcześniej niepublikowana, stworzona specjalnie do tej zabawy
- na przygotowanie kartki mamy miesiąc
- linkowanie na moim blogu odbędzie się w dniach 9-18 września
- kolejny temat podam 10 września

Owocnego tworzenia kartek :)

Przypominam, że od wczoraj trwa linkowanie kartki lipcowej -> TUTAJ.

08 sierpnia 2018

Imieniny miesiąca - sierpniowa kartka z podróży

W Polsce lato w pełni (aż za bardzo z tego co słyszę), a u nas... po szkocku jak zwykle ;) Lato to my mieliśmy - jakieś dwa tygodnie w lipcu ;)
A za tydzień o tej porze moje dzieci będą już w szkole...

Ósmy dzień sierpnia to czas na zaprezentowanie kartki z podróży. U mnie taka trochę udawana, bo nigdzie tego lata nie wyjeżdżaliśmy ;) Ale chętnie bym tak kiedyż poplażowała :)



Jestem bardzo ciekawa Waszych kartek i tego, czy Wasze wakacje były udane :)
Linkowanie trwa od dzisiaj do 17 sierpnia. A jutro zapraszam po kolejny temat :)


05 sierpnia 2018

Niedziela z hafciarskim alfabetem - Z


ZAKUPY - ulubione hafciarskie zajęcie - zaraz po wyszywaniu oczywiście. O moich ulubionych sklepach już pisałam - hafciarskie niezbędniki i przydasie kupuję głównie przez internet (i taniej, i większy wybór). Staram się kupować tylko to, co naprawdę jest mi potrzebne - ale to od niedawna ;) A tak naprawdę mam spore...

ZAPASY - wszystkiego, co do haftu jest niezbędne ;) Materiały, nici, bobinki, nożyczki, papiery i bazy do kartek. Mam je poupychane w kilku miejscach w domu - w pudłach, komodach i szafach ;) Przed zakupami sprawdzam zapasy, czy na pewno mam to czego potrzebuję - po co kupować coś, co się już ma ;)

ZABAWY BLOGOWE - teraz to głównie SALe, wymianki, wyzwania i łapanie licznika. Nie zapisuję się na wszystko co tylko pojawi się na znajomych blogach. A w przyszłym roku chcę je jeszcze bardziej ograniczyć, by móc spokojnie zająć się HAEDem.

ZESTAWY DO HAFTU - chyba nie wyszyłam jeszcze żadnego większego obrazka z takiego zestawu... co innego te maluchy na kartki dołączane do brytyjskich gazetek. Mam kilka zestawów kupionych kiedyś na car boocie (wyprzedaż garażowa) albo w charity (sklep z używanymi rzeczami, dochód przekazywany jest na organizacje charytatywne). Kilka zestawów mam też dzięki Kasi - szczególnie moją wymarzoną niebieską damę z pieskiem <3
Sama zestawów nie kupuję - przede wszystkim ceny są porażające...

ZAKŁADKI - oj, dawno nie robiłam. Kiedyś próbowałam wyszywać na taśmie, ale to nie dla mnie - trudno ją umocować na tamborku, a wyszywanie w rękach... no nie ;)
Na szczęście można już kupić bazy do zakładek - używa się ich podobnie jak tych do kartek, różnią się tylko rozmiarem.
Kilka pięknych zakładek mam dzięki wymiankom i prezentom - też głównie dzięki Kasi :)

ZAWIESZKI - jedna z moich ulubionych form zagospodarowania wzorów :) Bardzo lubię robić je na lnie, idealnie sprawdzają się do nich francuskie wzory (szczególnie Veronique Enginger). O tym jak robię zawieszki powstał nawet post :)

ZAHACZANIE NITKI - mój główny sposób na rozpoczynanie nitki. Sposób podpatrzony przeze mnie nie wiem gdzie ale raczej nie w internecie, bo było to jakieś 20 lat temu. Idealnie sprawdza się na Aidzie, na lnie trochę z tym gorzej ale też się da. Osobny post o zahaczaniu -> TUTAJ.


To już nasza ostatnia niedziela z hafciarskim alfabetem... szybko minął ten czas...
Bardzo ciekawe doświadczenie - poczytać jakie skojarzenia mają inne wyszywające dziewczyny :)

Dziś linkujemy u Kasi.
W przyszłą niedzielę ogłosimy kto otrzyma upominek :)

01 sierpnia 2018

HAED A Stitching Shelf (2)

Drugi miesiąc z HAEDem minął mi nie wiem kiedy ;) Mam wrażenie, że przecież dopiero zaczynałam, że chwilę temu chwaliłam się pierwszymi postępami...
W Polsce upały, a u mnie tylko ciepło - choć i parne dni się zdarzyły. Dzieci szalały na dworze, a mama przy HAEDzie :D

Na boczny tor poszły wszystkie inne hafty... nawet mam wyrzuty sumienia że nic innego hafciarskiego nie robię tylko przy kolosie dłubię...
Mam przygotowane materiały na rudzika NIMUE i biscornu. I kilka kartek przydałoby się zrobić.

Ale cóż poradzić, skoro nie mogę się od tego haftu oderwać? Wykorzystuję to więc póki mi się nie znudziło (a tak naprawdę mam nadzieję, że w ogóle mi się nie znudzi).

Przez ostatni miesiąc przybyło... ponad 17 000 krzyżyków! Wczoraj wpół do dwunastej postawiłam krzyżyk numer
30 000!!!

HAED A Stitching Shelf
1.06-31.07.2018
30 000 xxx

Mniej więcej taki fragment przybył w lipcu:



Za mną ostatni "bezosobowy" fragment - już w następnym pojawi się pierwsza hafciarka :)
Nie wyszywam kartkami, ale policzyłam je żeby zobrazować ile mam ich już wyszytych. Na długość mam jakieś 1,5 strony a na szerokość - 3.
Nie mam pojęcia czy to dużo czy mało - w końcu każdy wyszywa we własnym tempie i w miarę swoich możliwości.

Wspominałam poprzednio, że wyszywam korzystając z aplikacji Crossty. Tu nastąpiła mała zmiana, bo od ok. dwóch tygodni używam tylko Cross Stitch Saga. Planuję osobny post na temat obu, na razie napiszę tylko, że CSSaga jest według mnie dużo dużo lepsza :) Póki co jedyną wadą jest cena...

Zapraszam do śledzenia moich codziennych postępów na Instagramie -> TUTAJ :)