Piątek w Paryżu - czekam na wiosnę

Nie wytrzymałam! Miałam czekać do wiosny z rozpoczęciem kolejnej paryżanki*, ale naprawdę nie mogłam się powstrzymać ;)
Za oknem szaro-buro, trzeba więc wprowadzić więcej koloru - choćby do haftów ;)

Po trzech dniach mam tyle:

Piękne wiosenne kolory nici i jak zwykle przy paryżankach - len Zweigart Newcastle 40ct (wyszywam jedną nitką):

Tak jak poprzednio - zaczęłam od napisu:

Wiosenne drzewo:

Paryżanka rośnie szybko i przyjemnie :) Trudno się od niej oderwać, mimo że inne prace czekają ;)



* paryżanin/paryżanka to nazwy mieszkańców miasta - rzeczowniki te zapisujemy małą literą (o ile nie rozpoczynają zdania).

Magnolia Biscornu by Faby Reilly

Niedawno w poście z kuchareczką zdradziłam, kto otrzyma prezent niespodziankę za wykonanie dwunastu wyzwaniowych prac.
Wczoraj dostałam wiadomość od Małgosi, że przesyłka bezpiecznie dotarła ;) Dziś w końcu mogę się pochwalić co dla niej przygotowałam.

Wiecie, że uwielbiam wyszywać biscornu, a w szczególności te zaprojektowane przez Faby Reilly. Tym razem zdecydowałam się na Magnolia Biscornu. Dodałam również karteczkę z motylkiem:

Magnolia Biscornu by Faby Reilly
Zweigart Belfast Linen 32ct, kolor Antique White
Nici DMC (bawełniane i cieniowane)

* * *

Tak powstawało magnoliowe biscornu:

I zbliżenia na biscornu:

Dziękuję, że ciągle do mnie zaglądacie :) To mnie cieszy najbardziej - że nie tylko mnie podobają się moje prace ;)

Niedziela z DFEA - kolejna odsłona glicynii

Kolejna niedziela z glicynią. Myślę, że jeszcze tydzień-dwa i będę się chwalić skończoną pracą ;)

Jakieś 2/3 za mną - zostały fiolety. Bardzo podoba mi się taka kolorystyka :)

Choinka 2016 - wróżki elficzki

Dziś możecie się poczuć troszkę zaskoczeni ;) Temat choinki i Bożego Narodzenia w styczniu?!
Ale kto uważnie śledzi blog Kasi ten wie, że zorganizowała ona zabawę na ten temat :) Tak więc świąteczne prace będziecie u mnie oglądać przez cały rok - i w maju, i w sierpniu, i w październiku ;)

Dokładnego planu jeszcze nie mam. Wiem, że powstanie kilka kartek i zawieszek. I że wykorzystam część zestawów dołączanych do brytyjskich gazetek hafciarskich.

Jako pierwsze pokażę wróżki elficzki autorstwa Lucie Heaton. Zestaw ten dołączony był do Cross Stitch Crazy (nr 208).

Tym razem miałam jeszcze za tło naszą złotą choinkę ;)

Jak ugryźć blog - linkowanie blogów i zdjęć

Niedawno opublikowałam pierwszy post z cyklu "Jak ugryźć blog". Bardzo Wam dziękuję za tak pozytywny odbiór postu o tworzeniu kolaży i za propozycje kolejnych tematów :)

Na specjalną prośbę Kasi dziś poruszę temat linkowania blogów i zdjęć.
Kto czyta mnie od dłuższego czasu, ten pewnie kojarzy o co chodzi.
Linkowanie, które mam na myśli pojawiło się przy moich dwóch zabawach - SALu Lizzie Kate i całorocznym wyzwaniu. Czasem wykorzystuję je także do zapisów na zabawy/wymianki/candy.

Podejrzewam, że istnieje co najmniej kilka stron oferujących opcję linkowania.
Ja akurat korzystam ze strony InLinkz:

Pierwsze co należy zrobić, to oczywiście założyć tam konto.
Uprzedzam, że strona działa tylko w języku angielskim - można jednak pomóc sobie korzystając z opcji "przetłumacz na język polski". Mam też nadzieję, że moja instrukcja okaże się na tyle prosta i czytelna, że każdy sobie poradzi :)

Strona InLinkz oferuje dwa rodzaje linkowania - tekstowy (darmowy) i ze zdjęciami (płatny).
Jeśli interesuje nas jedynie dodawanie linków (w przypadku zapisów na wyzwanie/candy etc.) to wystarczy tylko założyć konto. Jeśli jednak chcemy, aby Czytelnicy dodawali także zdjęcia - niestety trzeba do tego wykupić coś w rodzaju konta premium. Jest to jednak opcja dla tych, którzy mają kartę kredytową lub konto PayPal.

Po zalogowaniu się na stronę pojawi się kilka opcji, Pokażę Wam tylko te, z których korzystam - nie sprawdziłam wszystkich opcji oferowanych przez InLinkz.

Korzystam tylko z opcji pokazanych w ramce. Aby stworzyć nowe linkowanie należy wybrać drugą opcję.

Najważniejsze opcje to nazwa (widoczna dla nas) i opis (widoczny dla wszystkich na blogu):

Czas trwania (linkowanie automatycznie ustawione jest na tydzień):

Sposób wyświetlania - tutaj wybieramy, czy będą to tylko linki, czy również zdjęcia:

W tym miejscu wybieramy w ilu kolumnach będą wyświetlać się linki/zdjęcia oraz czy ma to być tylko zdjęcie czy również adres bloga/opis.

Jeśli wszystko mamy ustalone - generujemy kod:

Tak wygląda wygenerowany kod:

Należy go skopiować i wkleić w notce w sekcji HTML (po tekście notki):

Pozostaje jeszcze jedna kwestia - czym to się tak naprawdę od siebie różni i w jaki sposób takie linkowanie widoczne jest na blogu.

Zacznijmy od prostszej sprawy, czyli tekstu. Po wklejeniu kodu w odpowiednim miejscu, pod notką pojawi się taka funkcja - przycisk umożliwiający dodanie linka do swojego bloga oraz czas, który pozostał do rozpoczęcia/zakończenia linkowania:

Klikamy ADD YOUR LINK i wpisujemy dane (adres bloga, wyświetlaną nazwę i adres mailowy):

W taki sposób wyświetlać się będą wszystkie zalinkowane blogi. Jeśli chcemy usunąć się z listy wystarczy wybrać opcję kosza (pojawia się ona tylko przy naszym linku):

Jak już wspominałam - aby do linkowania można było dołączać zdjęcia, należy wykupić dodatkową opcję.

Rozwiewając wątpliwości - koszty ponosi tylko osoba, która zakłada linkowanie. Osoby dodające linki/zdjęcia robią to za darmo.

Przechodzimy do sekcji konto (ACCOUNT) i wybieramy opcję "przedłuż" (EXTEND):

Wybieramy czas, na który chcemy wykupić dodatkowe opcje oraz sposób płatności:

Aby stworzyć linkowanie ze zdjęciami należy wybrać opcję "Thumbnail links":

Na blogu wyświetla się ono w taki sposób:

Po kliknięciu ADD YOUR LINK przechodzimy do nowej strony. Wypełniamy pola obowiązkowe (link do wybranego bloga/konkretnej notki, tekst, który wyświetli się pod zdjęciem oraz adres mailowy). Tutaj wybieramy także zdjęcie (z tych dostępnych na blogu/komputerze/z adresu URL):

Na blogu wygląda to tak:

* * *

Wiem, że liczba zdjęć może trochę przerażać... Jestem jednak przekonana, że było to konieczne, by zrozumieć w jaki sposób stworzyć takie linkowanie. Na początku może wydawać się to skomplikowane, ale z każdym następnym razem będzie łatwiej :)

Jak zwykle czekam na Wasze komentarze, pytania oraz pomysły na kolejne posty z tej serii.

Niedziela z DFEA - glicynia po raz pierwszy

Realizacji mojego hafciarskiego planu 2015/2016 ciąg dalszy :)

Pierwsza w tym roku praca z tej listy to glicynia DFEA. Razem z geranium i jaśminem trafią kiedyś do naszej sypialni :)

Po trzech dniach mam tyle:

Tak jak pozostałe zielniki wyszywam ją na Luganie 25ct.

Teraz krótka przerwa na któryś z obrazków SALowych ;)

SAL z dziewczynkami - styczeń

SAL z dziewczynkami ogłoszony przez Dagmarę to chyba pierwsza zabawa, którą zaplanowałam na ten rok. Po prostu nie mogłam przejść obojętnie obok dziewczynek z kalendarza Cross Stitchera ;)

Jak to zwykle bywa przy takich obrazkach - trzeba było przemyśleć jak rozplanować pracę. Czy wyszyć je na jednym kawałku materiału, czy osobno.
Już dawno nie robiłam pinkeepów - dlatego podjęłam takie małe wyzwanie i postanowiłam stworzyć w tym roku 12 pinkeepów z dziewczyneczkami :)
Wszystkie zostaną wyszyte na białej Aidzie Zweigart 18ct.

Tak wygląda pinkeep styczniowy:

Póki co wyszywa się szybko i przyjemnie - nawet backstitche nie są takie straszne ;)
Jestem pewna, że z następnymi też pójdzie tak przyjemnie :)