Przesyłka do Ani już doszła, mogę więc zaprezentować co takiego znalazło się w paczuszce do niej.
Nie mogło oczywiście zabraknąć lawendowej zawieszki, czyli nagrody głównej. Dodałam także mały zestaw do haftu i karteczkę (zestaw z któregoś z ostatnich TWOCS).
Ale fajna paczka:) I wszystko tak starannie zrobione:) Zreszta jak zawsze u Ciebie:) Az szkoda, ze Ania takie kiepskie zdjecie wrzucila, na ktorym glownie slodycze widac:( Czasem sie zastanawiam czy takie zdjecia prezentow/nagrod nie swiadcza o tym, ze ktos sie po prostu nie cieszy:(
Na pewno ja sie do nich tez nie zaliczam, bo ani zadnej ksiazki o fotografii nie przeczytalam ani moj "idioten" aparat sie do profesjonalnych nie kwalifikuje. Wyrazilam tylko swoja opinie, bo mnie samej sie smutno zrobilo widzac jaki trud i ile serca Hania wlozyla w nagrody.
Na moim blogu dałam odnośnik do bloga Hani, właśnie po to żeby można było sobie obejrzeć dużo lepsze zdjęcia, więc czytając Twoją opinię mnie też zrobiło się przykro...
Po pierwsze - doskonale wiem, że prezent się Ani spodobał :) I jakoś mnie się przykro nie zrobiło, kiedy przeczytałam jej post. Po drugie - ja też nie jestem profesjonalnym fotografem i też mam taki sobie aparat. I często moje zdjęcia wychodzą byle jakie, bo niestety słońca u mnie niewiele... Po trzecie - uważam, że to nie jakość wrzuconego na blog zdjęcia świadczy o tym czy prezent się podobał, czy nie.
Ania szczęściara :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńśliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję Haniu! <3
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty.
OdpowiedzUsuńWspaniała nagroda:)
OdpowiedzUsuńAle fajna paczka:) I wszystko tak starannie zrobione:) Zreszta jak zawsze u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńAz szkoda, ze Ania takie kiepskie zdjecie wrzucila, na ktorym glownie slodycze widac:( Czasem sie zastanawiam czy takie zdjecia prezentow/nagrod nie swiadcza o tym, ze ktos sie po prostu nie cieszy:(
Piegucha nie każdy jest super fotografem i ma profesjonalny aparat.
UsuńNa pewno ja sie do nich tez nie zaliczam, bo ani zadnej ksiazki o fotografii nie przeczytalam ani moj "idioten" aparat sie do profesjonalnych nie kwalifikuje. Wyrazilam tylko swoja opinie, bo mnie samej sie smutno zrobilo widzac jaki trud i ile serca Hania wlozyla w nagrody.
UsuńNa moim blogu dałam odnośnik do bloga Hani, właśnie po to żeby można było sobie obejrzeć dużo lepsze zdjęcia, więc czytając Twoją opinię mnie też zrobiło się przykro...
UsuńPo pierwsze - doskonale wiem, że prezent się Ani spodobał :) I jakoś mnie się przykro nie zrobiło, kiedy przeczytałam jej post.
UsuńPo drugie - ja też nie jestem profesjonalnym fotografem i też mam taki sobie aparat. I często moje zdjęcia wychodzą byle jakie, bo niestety słońca u mnie niewiele...
Po trzecie - uważam, że to nie jakość wrzuconego na blog zdjęcia świadczy o tym czy prezent się podobał, czy nie.
Cieszę się Haniu :)
UsuńOj Piegucha trochę przysoliłaś Ani...Strasznie ostra opinia...co ma zdjęcie do radości z przesyłki...?
Usuńsuper paczka :) a hafcik jak zwykle ekstra :)
OdpowiedzUsuńPiękna i bardzo wonna przesyłka :))
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezent...
OdpowiedzUsuńCudne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńAleż z niej szczęściara :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gratuluję, piękne cudeńka wygrała :)
OdpowiedzUsuńNO to teraz pękłam z zazdrości :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty, gratuluję
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńhttp://krzyzykowe-szalenstwo.blogspot.com/2014/11/178-liebster-award.html
Oj, bardzo ten listonosz łaskawy! Ale do mnie też dziś przyszedł i przyniósł mi dwie książki. Nie mogę doczekać się jutra i lektury :)
OdpowiedzUsuńNo i mi się zazdr zazdr włączył :( Piękny prezencik :)))
OdpowiedzUsuńWspaniała przesyłka dla Ani :)
OdpowiedzUsuń