10 maja 2013

TUSAL 2013: maj

Już jestem. Przeprowadzona i w końcu on line :)
Przeprowadzka niestety spowolniła nieco moje haftowanie, ale już powoli wracam do pracy.
Apeluję o rozszerzenie doby o co najmniej 12 godzin! Na xxx oczywiście :D

W słoiczku niteczek troszkę przybyło:


I jeszcze jedna z moich ostatnich prac-karteczka wykonana w ramach pewnego wydarzenia na fb:



Dziękuję za tak liczne linkowanie majowego obrazka salowego :)

4 komentarze:

  1. Szybko Ci poszlo z ta przeprowadzka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna ta karteczka, wspaniale się takie ogląda gdy czuję silny zapach hoji, jakby te kwiaty były żywe

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)