Jak pisałam ostatnio - tegoroczna jesień nie sprzyjała wyszywaniu... Ostatni tydzień był nieco łaskawszy, bo powstała królicza metryczka. Po niej na tamborek wskoczyła... również metryczka ;) Na razie to tajniaki, ale jak tylko trafią do nowych właścicieli, pochwalę się i Wam :)
Wczoraj do Ewy - zwyciężczyni "Candy z biscornu" - dotarła przesyłka z nagrodą. Zgodnie z obietnicą wyszyłam jedno z 12 biscornu z wzorów Faby Reilly. Ewa wybrała Apple Blossom Biscornu.
Oprócz biscornu i kartki (dla hafciarki - jedna z moich prac w zabawie Imieniny Miesiąca) do paczuszki dołączyłam przydasie - bazy do kartek, wstążeczki, naklejki, kolorowe papiery, koraliki Mill Hill oraz muliny DMC - Coloris i Etoile:
Jeszcze raz gratuluję :)
Piękne biscornu :) cudna wygrana <3
OdpowiedzUsuńJeśli mogę spytać: skąd te prześliczne naklejki?
OdpowiedzUsuńNaklejki są z Poundlanda - to brytyjski sklep, coś jak "wszystko po 5zł" ;)
UsuńWspaniały upominek, a samo biscornu prześliczne!
OdpowiedzUsuńPiękny upominek!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent przygotowałaś
OdpowiedzUsuńI co tu dużo pisać, same śliczności :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze raz bardzo dziękuję za piękny igielnik i wszystkie przydasie :D
OdpowiedzUsuń