09 lipca 2016

UFOkowe podsumowanie czerwca - SoDa "Country House"

W sodowym obrazku przybyło niewiele - zaledwie kociak:



Do końca niewiele, ale nie mogę się zebrać żeby usiąść i po prostu go skończyć...


21 komentarzy:

  1. Prześliczny jest ten obrazek :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i niewiele, ale kociak jest :) W końcu skończysz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze dwa, no, góra trzy wieczory i zwycięstwo nad ufokiem będzie odtrąbione!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny jest. Warto przysiąść.

    OdpowiedzUsuń
  5. Haniu, dopinguję, bo obrazek uroczy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, jestem oczarowana !! Gratuluje pomysłu i wykonania !! Podziwiam zdolności :)) Pozdrawiam cieplutko i życzę cudownej niedzieli !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny obrazek tylko skonczyc

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam na finał :) haft jest uroczy ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny jest ten haft. Życzę powodzenia i czekam na dalsze odsłony!
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny obrazek !!! Podziwiam Twoje szaleństwa igłą i nitką - przeurocze są ! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie wygląda i widać "światełko w tunelu":)

    OdpowiedzUsuń
  12. juz coraz więcej widać na upartego można by już było oprawić:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Będzie piękny, trzymam kciuki by starczyło wytrwałości! pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Już wygląda ślicznie, a jak go skończysz to dopiero będzie pięknotka... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szalenie podoba mi się ten haft! Czekam na kolejną odsłonę! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)