Lato, lato tra la la :) Witajcie więc wakacyjnie na półmetku naszej zabawy:) Dziękuję za jak zwykle liczne linkowanie czerwcowego obrazka :) Od dziś do piątku do północy można linkować kolejny salowy kafelek (nie blogerki-do piątku czekam na Wasze prace):
Prace nie blogerek:
Enjoy!
Baaaaaaaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mój CZARNOPESTKOWIEC jest w mniejszości. Dla mnie arbuz musi mieć czarne pesteczki :-)
OdpowiedzUsuńTen obrazek był naprawdę super do wyszywania.
Ciekawe ile osób zmieści się w czasie bo z miesiąca na miesiąc mniej nas i mniej.
Serdecznie pozdrawiam
ja też tak myślę, pesteczki to czarne muszą być :)
OdpowiedzUsuńSą odmiany jasno-pestkowe ;)
OdpowiedzUsuńświetne nasze prace i muszę przyznać że ramka w czerwienie super wyglada..... a pesteczki w arbuzie zdarzają się też białe :)
OdpowiedzUsuńNiemal rzutem na taśmę zdążyłam. Miałam ochotę zrobić czarnopestkowca, ale... wyciągać muliny mi się nie chciało ;-) No i widzę, że pajęczaków mało się pojawiła na obrazkach :-)
OdpowiedzUsuńudało się! od kilku dni miałam awarie i internetu nie miałam... ale dziś panocki nareperowali i jestem z moim poTworkiem:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają te nasze SAL'owe arbuziki!:)
Pozdrawiam niebiesko:)
:) śliczności :)aż ślinka cieknie ;) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńAle "arbuzowo" się zrobiło :)) Zdecydowałam się na czarne pestki, bo obca mi jest odmiana z jasnymi. Pozdrawiam Wszystkie salowiczki :))
OdpowiedzUsuńsmakowicie :)
OdpowiedzUsuń