19 kwietnia 2012

Nie tylko krzyzyki

Zachciało mi się czegoś nowego:) Wybór padł na szydełko. Wiele lat temu nauczyłam się robić łańcuszek, wychodziły mi też słupki i półsłupki. Teraz postanowiłam zrobić coś na poważnie-np. kocyk (nie ukrywam, że ogromną inspiracją był dla mnie kocyk wykonany przez Asię) :)

Pierwsze kroki już poczynione-zakupy: włóczka ze stacjonarnego sklepu i 12 szydełek zamówionych na eBay:




Zanim dotarły do mnie te szydełka znalazłam w domu jeszcze jedno-akurat pasujące rozmiarem do tej włóczki. I tak wczoraj powstał mój pierwszy granny square:

10 komentarzy:

  1. o ty , a mówiłaś że nie umiesz szydełkować, a tutaj śmigasz jak szalona :) super Ci wyszedł kwadracik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To teraz będziesz szaleć z szydełkiem :) Super!! A te szydełka z ebaya mają rewelacyjne kolorki! Też bede musiała sobie takiw w końcu sprawić :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Wychodzi slicznie. Musze kiedys sprobwac wlasnych sil w szydelkowaniu...

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładny kwadracik i Haniu u Ciebie tradycja - wełenka biała i niebieska :) MariaS.

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem ciekawa jak Ci wyjdzie ten kocyk :)

    OdpowiedzUsuń
  6. czyzby mial byc chlpoczyk?
    jakies szalenstwo "kwadracikowe szaleje wsrod blogerek;ja sama przestac nie moge

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałoby się rzec: pierwsze koty za płoty:))
    Zapowiada się doskonale; trzymam kciuki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie no nie wierzę, że to pierwsze próby szydełkowe. Świetnie wyszło!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie wyszedł, ja dziś zaczynam szal dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)