Długo nie mogłam się zdecydować jakim kolorem go wyszyć, a w końcu wybór padł na cieniowaną DMC 4120. Wyszywam na białej Aidzie 18ct. Na razie mam tyle:
Kolejna odsłona w następną środę.
Nie mogłam się oderwać od kuchennego RR, więc z marszu wyszyłam wczoraj drugi obrazek:D Tym razem torcik na kanwie Mysi:
śliczny kolor wybrałaś na motylka !!!
OdpowiedzUsuńciasteczka idą ci w tempie expresowym :-)
Śliczny motylek wychodzi, kolorki takie wesolutkie. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńkiedy Ty na to znajdujesz czas, ja dalej nie uporałam się z ramką kawową, ehhhh
OdpowiedzUsuńSliczny kolorek wybralas :)
OdpowiedzUsuńPracowita z Ciebie Babeczka!:) Bierzesz udział w tylu projektach jednocześnie i na wszystko znajdujesz czas! Brawo! Buziaki!
OdpowiedzUsuńP.S. Nie przesłałaś mi adresu do beloczkowej wymianki.
cudowny motyl :)
OdpowiedzUsuńMotyl zapowiada się prześlicznie:) Piękny kolor muliny wybrałaś. Czekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńW tych kolorach motylek będzie śliczny:)
OdpowiedzUsuńKolorek na motyla wybrałaś doskonały!!
OdpowiedzUsuńśliczniusi, bardzo kolorowy motylek...:-)))
OdpowiedzUsuńMarzy mi się wyhaftowanie motylka. Ciągle jednak brak mi czasu na znalezienie jakiegoś ładnego wzorka.
OdpowiedzUsuńTwój zapowiada się pięknie.
Pozdrawiam
Jak zawsze genialne są Twoje prace :)
OdpowiedzUsuńOsiągniesz bardzo ładny efekt w tym motylu :)
OdpowiedzUsuńBędzie bardzo wesoły motylek! A ciacha, mniam aż chciałoby się zjeść!
OdpowiedzUsuń