Widzę pewne niedociągnięcia, ale jak na pierwszy raz to i tak mi się podoba:)
Przy tworzeniu pinkeepa skorzystałam z tutorialu Marty.
A dziś przesyłkowy dzień:) Doszły w końcu zamówione wstążeczki, dzięki czemu mogłam skończyć pinkeep:
oraz prezenciki od Asi w ramach zabawy "podaj dalej": komplet z organzy (w moim ulubionym kolorze), cudne biscornu i karteczka świąteczna
Jeszcze raz Ci Asiu dziękuję:)
super wielkanocny pinkeep :-)
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentuje na sztaludze
a prezenciki śliczne - ja też uwielbiam niebieski kolor ...
Pinkeep cudny! Ich tworzenie niewątpliwie wciąga, więc uważaj!;) Śliczne wstążeczki zamówiłaś! A prezenty od Asi - rewelacja!
OdpowiedzUsuńHaniu ciesze sie,ze sie spodobal prezencik:))
OdpowiedzUsuńpinkeep sliczny:)taki kolorowy,wiosenny idealny na swieta:))
Pozdrawiam cieplutko Asia
Zachwycający ten pinkeep!!!
OdpowiedzUsuńJuż wcześniej podziwiałam. Pinkeep rewelacja!
OdpowiedzUsuńPzdr
Michalina
pocztówka z kurczakami jest extra!!! A i pinkeep cudeńko! Jak z resztą wszystko, co wyszywasz, co tu dużo gadać.
OdpowiedzUsuń