Na blogu chwilowa cisza... a wszystko przez HAEDa, od którego nie mogę się oderwać ;) A ponieważ postępy postanowiłam pokazywać raz w miesiącu, to chwilowo nie mam nic innego do zaprezentowania na blogu... oprócz kartek z kilku blogowych zabaw.
Lipcowe imieniny miesiąca to czas na pokazanie kartki domowej - z domkiem lub z okazji nowego domu/mieszkania.
Wzór, który wykorzystałam na mojej kartce to projekt Veronique Enginger z książki So British! A do tych wzorów - wiadomo - tylko len:
Na Wasze linki czekam do 16 lipca, a już jutro zdradzę kolejny temat :)
Hihihi my wiedźmy jesteśmy.Wybralysmy ten sam wzór. To się nazywa porozumienie dusz
OdpowiedzUsuńTylko len i kartka domowa ? Toż to cudo jest prawdziwe !!! Podziwiam , podziwiam :))
OdpowiedzUsuńSuper hafcik i fajna karteczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft i świetna karteczka :)
OdpowiedzUsuńCuuudny wzorek! Prześliczna, delikatna karteczka :)
OdpowiedzUsuńKocham takie urocze domki.
OdpowiedzUsuńUrocza kartka, a len to naprawdę cudna tkanina, taka szlachetna i piękna.Doskonale sprawdza się w haftowaniu, ale wymaga większych umiejętności niż kanwa. Twój hafcik wypadł pięknie.
OdpowiedzUsuńBonita y sencilla
OdpowiedzUsuńPodziwiam za haft na lnie. Ja się nadal przekonać nie mogę, by spróbować :/
OdpowiedzUsuńKarteczka śliczna :)
A ja nie zdążyłam w tym miesiącu 😭
OdpowiedzUsuńSpóźniłam się o jeden dzień, ale i tak nie wiem, czy przyjęłabyś moją interpretację :))
OdpowiedzUsuń