23 kwietnia 2016

NIMUE "Clair de Lune" - grzyby

Muszę przyznać, że praca nad elfami bardzo mnie pochłonęła :) Na dowód zdjęcia - tyle przybyło w ciągu dwóch tygodni (z przerwą na glicynię, letnią paryżankę, kartki, biscornu i inne inności):




25 komentarzy:

  1. Naprawdę cudowny obrazek tworzysz. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczne te elfy :-) czekam na final :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już na prawdę nie wiele zostało, ale będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo romantyczny.... Już kończysz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zwolnij, zwolnij!
    Mimo, ze kolory haftu dosc ponure to ich zestawienie tutaj daje swietny efekt! Nie moge sie napatrzec na skrzydla, jak prawdziwe ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny haft....jak dla mnie mistrzostwo:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Co za cudo zrobiłaś.Haft i wzór przepiękny.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. pięknie ci idzie, nim się nie obejrzysz, a będzie skończony!

    OdpowiedzUsuń
  9. To jeden z obrazków Nimue który mi się naprawdę podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Misterna robota! Piękny jest i może kiedyś ja się na niego pokoszę, ale najpierw czekam na twój finał!

    OdpowiedzUsuń
  11. Toż już prawie koniec. Będzie piękny, w sumie to już jest piękny :) Nigdy nie przepadałam za NIMUE, ale im częściej oglądam wzory i wykonane hafty, tym bardziej nabieram ochoty, by się za nie zabrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny jest, bardzo mi się podoba, aż brak słów, prawie koniec, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne są te elfy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Precioso bordado de Ninué, me encanta!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. wspaniałe dzieło :) ogromnie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny jest ten wzór..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)