Wzór, o którym mówię stworzyła Chaga - pochodzi on z książki Friendship z serii Belle & Boo.
Mam już doświadczenie z wzorami autorstwa Agnieszki - miałam okazję wyszywać obrazek "Hot Chocolate" z Belle w roli głównej.
Skąd więc to wahanie?
Według zasad zabawy obrazek należy zagospodarować do końca lutego 2018 roku. Ze względu na nietypowe wymiary (obrazek jest dość długi i wąski) chciałam zacząć od znalezienia odpowiedniej ramki. Niestety nie udało mi się znaleźć odpowiedniej ramy w żadnym ze stacjonarnych sklepów, a koszt oprawy u ramiarza lub zamówienie gotowej to dla mnie za duży koszt (który nota bene wolę przeznaczyć choćby na materiały do haftu).
Odpuściłam więc - tym bardziej że wtedy jeszcze nie byłam pewna czy podołam konkretnym terminom. Ciągle jednak chodziła za mną myśl że może jednak spróbować, bo obrazek jest naprawdę uroczy i wprost idealny do dziecięcego pokoju.
W końcu podjęłam decyzję :) Wybrałam materiał i zdecydowałam, że obrazek wyszyję w częściach i każdą z nich osobno oprawię.
Dziś ostatni dzień by pokazać pierwszą część. Kolory zostawiłam według legendy, a materiał na który się zdecydowałam to mój ukochany len Zweigart Belfast 32ct w kolorze Antique White.
Krzyżyki to bajka przy backstitchach. Serdecznie współczuję każdemu kto wybrał drobniejszy materiał (a i ja miałam takie myśli) albo kanwę zamiast lnu.
Podołałam jednak i muszę przyznać, że jestem zadowolona -szczególnie z dziewczęcych twarzyczek :)
Póki co pokażę tylko haft, Oprawioną całość zobaczycie na końcu zabawy (choć ramki już wybrane, czekają na swój czas).
Już się nie mogę doczekać kolejnej części :)