15 marca 2015

Niedziela z DFEA - druga odsłona truskawek

Błyskawicznie mi ten tydzień zleciał. I robótkowo oczywiście ;)
Niestety nie miałam tyle czasu na truskawki ile bym chciała... Już po dwóch dniach na tamborek wskoczyło coś innego, ale o tym wkrótce.

W ubiegłą niedzielę przybyło tyle krzyżyków:



A potem pojawiły się kolejne truskawki:



Dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnią truskawkową notką :)
Rozumiem, że nie każdemu z Luganą po drodze - ale myślę, że warto jej choćby spróbować.

Po ponad tygodniu wyszywania tylko takiej drobnicy przerzuciłam się na moment na mój ukochany Belfast - krzyżyki na nim stawiane wydały mi się ogromne! Jak to łatwo zmienić punkt widzenia ;)

37 komentarzy:

  1. Smakowicie wygląda ten haft, aż zachciało mi się truskawek ze śmietaną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne i apetyczne te truskawki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja kocham te wzory :) , twoje truskawki wyglądają cudownie :). Luganę kupiłam , ale jakoś jeszcze sobie leży ;p.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodziutkie są te truskaweczki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne truskaweczki. Prawie jak prawdziwe. Aż nabrałam chęci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne i apetyczne owocki. W sam raz klimatyczne na budzącą się wiosnę!
    Muszę wypróbować koniecznie Luganę. Krzyżyki maleńkie takie... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne:) Lubię malutkie krzyżyki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale robisz postępy w hafcie :) Jak tak dalej pójdzie to niedługo ujrzymy gotowe dzieło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że w przyszłą niedzielę pochwalę się gotową pracą ;)

      Usuń
  9. piękne te truskawki:)))aż chciało by się je zjeść:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Truskawek zazdroszczę, bo kuszą od zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też długo kusiły te wzory ;) W końcu przyszedł na nie czas - u Ciebie też tak będzie ;)

      Usuń
  11. Piękne truskaweczki :) Ależ mi ochoty narobiłaś na wzory DFEA, od lat zabieram się za hortensję, ale jakoś zebrać się nie mogę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do kwiatów DFEA może też kiedyś dojdę ;) Na razie jestem zauroczona owocami :)

      Usuń
  12. Cudna jest ta seria. Ja właśnie jestem w trakcie robienia malinek i myślę, że truskawki będą następne w kolejce :)
    Twoje ślicznie się wyłaniają :)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie odwrotnie ;) Po truskawkach przyjdzie czas na maliny :)

      Usuń
  13. Przepieknie ! :)
    Nie da sie oprzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jak skończysz to będzie cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie malutkie krzyżyki! Chyba musiałabym wyszywać przy mikroskopie ;) A obrazek sprawia, że już nie mogę doczekać się lata. Mmmm takie ciasto ze świeżymi truskawkami to byłoby coś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy lampa dająca dobre światło ;)
      Ciasto z truskawkami też za mną chodzi ;)

      Usuń
  16. Ślicznie wyglądają..za chwilę koniec :) Ciekawe co będzie następne ?

    OdpowiedzUsuń
  17. To u Ciebie nie wiosna, ale już lato!:D Uwielbiam truskawki, Twoje wychodzą naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne, wiosenne słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  19. :) Ale piękne, zapachniało latem :) chodź wiosna się jeszcze na dobre nie rozkręciła

    OdpowiedzUsuń
  20. piękna owocowa seria się zapowida

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)