08 października 2014

SAL herbaciany - Oolong

To moja dziesiąta herbata w tym SALu.

Nigdy o niej nie słyszałam, nie wiem jak smakuje, ale sama jej nazwa bardzo mi się podoba ;) Zwana jest bowiem herbatą niebiesko-zieloną lub turkusową :)




Przypominam o moim CANDY. Zapisy do 22 października :)

12 komentarzy:

  1. Szkoda że kolory wzoru tej herbatki nie odpowiadają samej herbatce..mogłoby to ciekawie wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już niedługo do końca!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cały zbiór prezentuje się nieziemsko :) Jak pierwszy raz zobaczyłam wzory tych herbatek u Ciebie na blogu to się od razu w nich zakochałam, muszę je sobie wyhaftować do kuchni:) Szkoda, że spóźniłam się na ten SAL, bo zawsze to raźniej haftować wspólnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze tylko dwie i koniec -jak to szybko zleciało .

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam tę herbatkę też jako ulung :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tym razem jeszcze nawet nie zaczęłam...

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne te herbaty szkoda, że nie wiedziałam o tym salu...

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne herbatki :), już prawie koniec :)
    Zapraszam na moje candy
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny herbaciany zestaw - bardzo mi się podoba !!!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Również nigdy takiej nie piłam, ale to co piszesz jest bardzo ciekawe ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)